Firma zajmująca się w Paryżu wynajmowaniem hulajnóg elektrycznych ładuje je za pomocą agregatów prądotwórczych, które są zasilane benzyną lub olejem napędowym. Na filmach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać kilkanaście hulajnóg podłączonych do agregatów. Użytkownicy mediów społecznościowych zwracają uwagę, że jest to bardzo częsta praktyka.
Mer Paryża Anne Hidalgo podobno zzieleniała i dostała czkawki, a jej zastępca do spraw transportu Christophe Najdovski wciąż próbuje złapać oddech.
Władze Paryża są znane z radykalnego ograniczania ruchu samochodowego w centrum stolicy Francji. 1 lipca 2016 roku wprowadzono zakaz wjazdu do centrum miasta samochodów zarejestrowanych przed 1997 rokiem oraz motocykli zarejestrowanych przed 2000 rokiem. Zakaz obowiązuje w dni powszednie w godzinach 8-20. Zakaz nie obowiązuje pojazdów zarejestrowanych jako zabytkowe.
Z kolei 1 lipca 2017 roku wprowadzono zakaz wjazdu samochodów z silnikami diesla wyprodukowanymi przed 2001 rokiem. Ponadto każdy kierowca został zobowiązany do umieszczenia w widocznym miejscu winiety w kolorze, który odpowiada określonemu poziomowi emisji spalin.
Za złamanie zakazu grożą mandaty w wysokości 68-135 euro w zależności od rodzaju pojazdu.
Recharger les #trottinettes avec un générateur, c'est devenu régulier.
Êtes-vous certain de vouloir continuer avec cette mobilité passive absolument pas durable @Anne_Hidalgo ? @C_Najdovski pic.twitter.com/hv24GeHLTR— La Grenade (@Lagrenade75) April 26, 2019