Rzadko zdarza się, że w jednym terminie i w jednym miejscu odbywają się trzy imprezy związane z motoryzacją mniej lub bardziej zabytkową. Taki był weekend 13-15 maja, podczas którego w Boguchwale zorganizowano Moto Show Boguchwała, a złożyły się na niego: rajd na regularność Retro Carpathia, 17. Rajd Nocy Muzeów oraz 8. Rajd Rzeszowiak – Hoffman.
Retro Carpathia rozpoczęła się w piątek 13 – nie można było ustalić lepszej daty. Po starcie w Boguchwale trasa wiodła przez Sołonkę, Kombornię, super malownicze serpentyny w Izdebkach, gdzie wykonaliśmy sporą część fotografii, do Dynowa. Tam, po komasacji, uczestnicy ruszyli na kolejny etap przez Drohobyczkę, Husów, Chmielnik, Lubenię do Boguchwały. A to był tylko początek Moto Show Boguchwała.
Rozumiemy, że same nazwy niewiele wam mówią, jeśli nie byliście w tych okolicach. Polecamy, aby nadrobić te braki, najlepiej za kierownicą fajnego wozu, który silnikowo poradzi sobie z całkiem stromymi podjazdami, a hamulcowo – z karkołomnymi zjazdami.
Znane Izdebki są jedynie czubkiem góry lodowej tutejszych dróg. Jest ich sporo, wiele o szerokości jednego samochodu i wiją się przez wioski, wspinają na zbocza, prowadzą łagodnymi graniami, a potem schodzą znowu w dolinę.
Coś dla technicznych
Są wymagające, techniczne. W tych okolicach można połączyć typowo turystyczne doznania takie jak widoki, zieloność, błękit nieba lub ołów chmur z wykorzystaniem typowo technicznych umiejętności prowadzenia wozu. Dohamowania, redukcje, gaz i tak dalej.
Drugiego dnia, czyli w sobotę, trasa Retro Carpathii wiodła z Boguchwały przez Pstrągową, Błażkową z komasacją w Pilznie, a stamtąd przez Gorzejową, Szkodną i Zagorzyce z powrotem do Boguchwały, gdzie wisienką na torcie rajdu była próba sportowa przy ulicy Kolejowej. Została ona przygotowana dla wszystkich trzech rajdów.
- Rajd Nocy Muzeów czyli Turystyczny Rajd Pojazdów Zabytkowych miał elementy sportowej rywalizacji sportowej, a jego finałem był konkurs elegancji. Uczestnicy chwalili sobie jego lekkość połączoną ze wspomnianymi już wysokimi walorami krajoznawczymi.
Dla kierowców z licencjami
Last but not least – Ogólnopolski Rajd Samochodowy – 8. Rajd Rzeszowiak – Hoffman. Jak napisano na stronie wydarzenia: „Dwudniowe zawody sportowe dla kierowców z licencjami międzynarodowymi „R”, oraz licencjami niższymi „RN” (sobota, niedziela). Impreza posiada status Pucharu Południa. Mocno widowiskowym elementem rajdu był honorowy start z płyty rynku w Boguchwale oraz sobotni niedzielny odcinek medialny, który odbywał się w centrum miasta. Dodatkowo w niedzielę odbyły się zawody KJS”.
Koniecznie należy odnotować wystawę pojazdów zabytkowych, którą w całości skradł Panhard PL17 Tigre z 1958 roku. W Polsce występuje chyba rzadziej niż Bugatti. Zaplecze gastronomiczne tworzyły Żarciowozy oferujące posiłki i przekąski z różnych stron świata.
Próbujemy wygrzebać z zakamarków pamięci imprezę zorganizowaną z podobnym (czyt.: potrójnym) rozmachem, ale nic konkurencyjnego nie przychodzi nam do głów.
Tegoroczny Moto Show Boguchwała uplasował się wysoko na liście imprez motoryzacyjno-zabytkowych. Zaznaczamy: nie chodzi o ilość, ale o wysoką jakość każdego z tych wydarzeń.
A tak prezentują się wyniki Kryterium Boguchwały, czyli próby sportowej przy ulicy Kolejowej, w którym startowali uczestnicy wszystkich trzech rajdów: https://wyniki-online.pl/boguchwala
Zwyciężyła załoga Anna Postawka/Stanisław Postawka jadąca Fiatem 125p.
Fotografie: Michał Leśniewski